Citronex UKS Basket wygrywa turniej
Z niezłej strony pokazały się drugoligowe koszykarki z zespołu Citronex UKS Basket Zgorzelec. W sobotnim, przedsezonowym Ogólnopolskim Memoriale im. Mieczysława Krajowskiego pokonały drużyny KK Wichoś Jelenia Góra i MKS MOS BRTARD Wrocław.
O ile zgorzelczanki miały pewne trudności z pokonaniem wrocławianek, to jeleniogórzankom nie dały żadnych szans i zdeklasowały je z wynikiem 88:43.
Wystąpiły w składzie: Nina Łozowska, Justyna Fura, Wiktoria Marcinów, Nina Ferenc, Wiktoria Kowalczuk, Monika Paradowska, Patrycja Lipniacka, Barbara Łachacz, Justyna Tudryn, Magdalena Starczewska, Oliwia Urbanowicz i Oliwia Kozubska. Zapytaliśmy, czym dla trenera Piotra Pietryka był ten trójmecz? – To był ostatni sprawdzian przed sezonem. Być może uda nam się zagrać jakiś mecz kontrolny. Wiemy już mniej więcej, czym dysponujemy, trzeba będzie to rozwiązać taktycznie. Próbowaliśmy dzisiaj różnych układów, ustawień no i w drugim meczu wyglądało to już nieźle. W pierwszym natomiast wdać było, że dziewczyny nie są jeszcze zgrane tak, jak byśmy tego oczekiwali. Zespół z Wrocławia tworzą młode zawodniczki i – przy pełnym dla nich szacunku – musieliśmy się nieco pomęczyć. Jeszcze dużo pracy przed nami, aby to wszystko jakoś poukładać. Uważam, dzisiejsze wyniki dobrze rokują na przyszłość tym bardziej, że w naszym zespole dużo zmieniło przyjście Justyny Tudryn. W poprzednim sezonie graliśmy wszystko po obwodzie. Teraz można zmieniać układy gier, coraz mniej gramy kozłem. Odrobiliśmy zadanie domowe z poprzedniego sezonu. Drużyna do tej pory nigdy nie grała z centrem. Justyna dobrze się sprawdza w grze pod koszem zarówno w obronie, jak i w ataku. To zupełnie zmienia obraz gry. Justyna ma takie fajne cechy wolicjonalne i motoryczne, że pasuje do naszego grania, bo my gramy agresywnie, mocną obroną. Przyznać jednak muszę, że tutaj jest jeszcze dużo do naprawy. Z trenerem Sariciem wiemy, co należy poprawić, aby to jeszcze bardziej wyegzekwować od dziewczyn. Myślę, że na ligę będziemy gotowi. Kibice nie będą mieli powodu, aby się za nas wstydzić – zapewnia trener Pietryk. Pierwszy mecz za niespełna dwa tygodnie w Zgorzelcu. Przeciwnikiem będzie Stal Brzeg. Na otwarcie sezonu będzie oficjalna gala. Klub chce to zrobić hucznie, z odpowiednią oprawą. Zapraszamy!Janusz Grzeszczuk
Foto: GRE
